Dawne Czasy

Dawne czasy. Stare czasy. Przeszłość czy jak to tam zwać można jeszcze.

Na zdjęciu, od lewej: Arti Grabowski, Mały, Karol_Hellruner.

Arti załamany tym, że musi siedzieć obok dwóch takich.. Pomarańczy.

Liczą się szczegóły.

Jak można o nich tak łatwo zapomnieć?

Można. I to źle.

Diabeł tkwi w szczegółach przecież.

Jak często obietnice samemu sobie składane są dotrzymywane?

Od czego to tak na pawdęzależy?

Lubię stawiać pytania i nie pisać na nie odpowiedzi.

A przynajmniej to często robię, więc wynika z tego że lubię.

Myślę tylko, czemu ja mam tak podkrążone oczy na tym zdjęciu?
A Mały wygląda jak klaun z filmu S. Kinga "IT".

Zaproszenia powysyłane. Pomysły pozapisywane.

Najbliższe dni zaplanowane.

W czwartek lat 21.

Coś w tym jest.

Myśli szaleją cholernie.

Chyba wszystkie się zmówiły i postanowiły zdziczeć.

W końcu normalne notki nie?

Aż dziw bierze.

Chociaż i tak nadal nie idzie z nich za wiele zrozumieć.

Ot luźno zapisany zbiór myśli.

I bez konkretnego zakończenia.