Hej miśki, znowu mnie dawno nie było za co was ogromnie przepraszam. Co u mnie? U mnie samo dobre, mój związek fajnie sobie trwa, teraz czeka mnie 3 tygodniowy wyjazd, najpierw na tydzień do Besiekierza (z którego pochodzi fotka po wyżej) a potem do zabajki, trochę się boje że to się na nas odbije ale mam nadzieje że tak nie będzie. Na szczęście jadę do Sulejowa na wyjazd ze stowarzyszenia które jest prowadzone na sąsiednim osiedlu, czuje że będzie fajnie, jedzie dużo znajomych z ośedla, w tym mój chłopak oczywiście bardzo się ciesze i nie mogę się doczekać
.
Po Besiekierzu postaram się umieścić jakiś fajny post, papa miśki.
Pozdrawiam
KaroGlee