co za dzień. szłam sobie dziś z Oliwią przez miasto i jadłam łyżką ryż z jabłkami zapakowany w pudełku po lodach , czaaaadowo.
bierzemy się za nauke, więc czeka mnie długi wieczór żeby jutro było ok. Potem tak jakby 9 dni wolnego <3
nie wiem co z tą super klasą.. ale koszulke mam i tak :D
karls, xoxo
boje się żulów