Mój były stwierdził, że wyglądam jak niedojebany paszczur i że mam za duże rybie oczy oraz, że blondyny und czerwone są dzifkami. Wkurwiłam się i zmieniłam stylówkę i swój wygląd. Zamiast bluz lekkie zwiewne koszulki, oczy pomiejszyłam dobranym make-up a czerwone włosu trochę rozjaśniłam. Jak wy mnie oceniacie? Były stwierdził, że jednak mnie kocha a to było dla żartów, jak dałam mu kosza stałam się jebniętą dupodajką do której chciał wrócić dla jaj. Żałosny nie?
Chłopcy rozumiem was, że dziewczyny też ranią ale żadziej chociaż teraz jest coraz więcej takich kurwskich szmat:/