Mówią- radosna z niej dziewczyna Nie wiedzą- że w sercu
cierpienie skrywa Myślą- że uśmiech sam za siebie mówi
Nie podejrzewają- że nocą po cichu łzy gubi..
Wszystko się tak jakoś schrzaniło
I jak sobie z tym poradzić?
Może jest ktoś chętny aby Mi pomóc?
Nie mogę się odnaleźć
Za dużo na Mojej głowie
Serce popękane
Marzenia rozwiane
Nie pisz Mi że mnie kochasz bo to i tak nic ne da, ponieważ mam mieszane uczucia do Ciebie i raczej już nie będziemy razem..