Więc zaś zaczynam regularnie trenować ^^ w środę będzie mój pierwszy trening w tym miesiacu mam nadzieję, że troszkę poskaczę :) Może wam opowiem co u mnie się działo przez weekend, wszystko co planowałam to nie wyszło w piątek wieczorem okazało się, że jadę a więc w piątek jak już dojechałam na miejsce weszłam na lapka ehhh nie było wi-fi
w sobotę rano pojechaliśmy do Rybnika około 12 wróciliśmy no ok a potem poszłam do Oliwi i okazało się, że jadę na urodziny do jej kuzyna
urodziny były na 16 a chyba 20 po 16 wyjechaliśmy, no dobra już prawie dojeżdżamy a nagle `gdzie jest prezent ?!` musieliśmy się wrócić po prezent
po urodzinach już wszyscy prawie pojechali i okazało się, że śpimy u Olka (kuzyna Oliwi) w sumie to w domu było 5 dzieci i rodzice Olka, oglądaliśmy filmiki na yt, horrory, graliśmy w kosza no i w końcu północ musieliśmy iść spać lecz ja zasnełam koło 3
no ok rano jest jakaś 7 godzina a oni mnie obudzili potem chodziłam taka nie wyspana
zaczeliśy oglądać `śmieszne koty`
potem oglądaliśmy horror `Droga bez powrotu` potem Kacper pojechał do domu a ja, Oliwia, Artur i Olek pojechaliśmy na odpust do ich babci no a potem rowery itd. i już był wieczór rodzice Oliwi odwieźli mnie do domu chwile u nas posiedzili i pojechali
to się u mnie działo przez 3 dni XD niespodziewane urodziny
ale na urodzinach poznałam kilka fajnych osób np. Kacper
myślę, że zaniedługo to powtórzymy tęsknie za tymi dniami spędzonymi z nimi