W pierwszej celi
uwięziono tego, który
w strachu zamkną oczy, by
ponownie ukryć się
przed narodzinami
pożądania...
Druga cela
stała się domem dla
poplecznika samotności, który
z uśmiechem odtrąca
kolejną szansę na
uczłowieczenie...
Trzecią celę
udekorowano żelaznymi maskami
naśmiewającymi się szyderczo
z więźnia ideałów, który
zatracił swoją twarz
w bezdennym morzu
wypaczonej prawdy...
Czwarta cela
kryje zwłoki starca,
którego szczere modlitwy
wciąż odbijają się echem
po niewzruszonych labiryntach
rozłąki...
...drzwi twojej celi
zatrzasną się na
wieki...
Czasem tak już jest,
że najbliższe Ci osoby,
są największymi Twoimi wrogami,
a inni niby przy Tobie,
a nie wiedzą nic Co? Gdzie? i Kiedy?