Ej, brakuje mi Ciebie.
Zarzekałam, że tak nie jest. Że tak nigdy nie będzie.
A teraz kiedy z Tobą dzieje się coś dziwnego to coś we mnie pęka.
Pamiętam WSZYSTKIE Twoje uśmiechy, twoje śliczne oczka ( na które zawsze narzekałaś ), te wszystkie fazy z Tobą.
Siedzenie w śniegu i robienie zdjęć, codzienne chodzenie do sklepu i kupowanie Moutain Dew w puszce, siedzenie pod rosem i czerwonym, latanie w deszczu, śmianie się z byle czego, chodzenie na ameryke i podgórską, chodzenie na boisko i granie razem w siatkę & kosza, łażenie w kółko bezsensu tylko żeby się nie rozstać, calutkie wakacje zeszłoroczne, jeżdżenie na basen, śmianie się w KFC i McDonaldzie, wspólne kręgle, wybieranie prezentów, nasze zwiechy, chodzenie z psami na spacer.
Pamiętam to wszystko. Takich chwil się nie zapomina. Chwil z Tobą. Zawsze robiłyśmy jakieś głupie rzeczy. Nie zapomne jak szłyśmy z boiska, a ja zaczęłam się drzeć 'TAK BARDZO CHCĘ PIERDOLIĆ SIĘ Z TOBĄ', a ty się ze mnie śmiałaś. Zawsze razem śpiewałyśmy teksty piosenek hip-hopowych. Umiałyśmy je na pamięć i ciągle ich słuchałyśmy. Pamiętam jak dziś jak wpadłam do błota, a ty mi pomagałaś wstać, chociaż miałaś białą bluzę. Twój słodki śmiech. Przepraszam. Wiem, zawiniłam.
'Uśmiech na Twojej twarzy mówi, że mnie potrzebujesz. Prawdziwość w Twoich oczach mówi, że nigdy mnie nie opuścisz. Dotyk Twojej dłoni mówi mi, że zawsze mnie złapiesz kiedy będę spadać.' Dobrze wiesz, że gdyby mi na Tobie nie zależało to usunełabym wszystkie Twoje zdjęcia i te z Tobą z kompa i telefonu. Usunęłabym Twój numer gg, nie miałabym ciągle dwóch a i buziaka przy Twojej nazwie. Te wakacje miały być nasze.
Włochy, zdjęcia we Wrocławiu i Krakowie, basen w Cz-Dz, kino, boisko, sklepy. To miały być wyjątkowe wakacje, magiczne. Na takie się nie zapowiada. Wakacje bez Ciebie to nie wakacje. Przypomnij sobie jak bawiłaś się moim telefonem w Gemini i oglądałaś zdjęcia. Zobaczyłaś tam Twoje zdjęcie i powiedziałaś 'Ty to mnie musisz naprawdę bardzo kochać'. Wybacz mi, proszę.
No i znowu tęsknie. Płacze nocami do poduszki,ledwo oddycham, już nie potrafie inaczej.
+ Ollusieek, wracaj. Tęsknie kochanie. ;c