mama mówi do piotrka- wez zeszyt i idz pisac literki
Piotrek-oo kurwa, znowu to samo!
P.S. W zyciu nie bylam na tak pieknej imprezie jak wcozraj...az do teraz nei moge wyjsc z podziwu. mimo tego, ze byla ta impreza na takiej ulicy....ktora kojarzy mi sie tylko z jednym, i mimo tego, ze mialam ochote wyjsc i popatrzec na CZYJES okno, to nei wyszlam BO CWICZE SILNA WOLE!!
ehhhh.....ale chyba sobie pojade niedlugo popatrzec chociaz
moj cel to wydeptanie serduszka na sniegu pod Ryśka domem. No i poproszenie ryśka o zrobienie zdjęcia. Mam nadzieje, ze nie wejde w kake jakiegos jebanego psa. Jak najszybciej niech juz spadnie ten snieg....bo musze wydeptac.
Dzisiaj kolejna impreza... ;/ ja juz nei mam sily... flaki mi zgnija od tej luksusowej. Wkurwie sie chyba i pojde w dresach
. Dobra pierdolu tu jakies kompozycje. bez sensu