dokładnie tak samo
przekleństwo znów zwyciężyło więc już wkrótce będę sama, zabierz wszystko co możesz i proszę, zrozum
to nigdy nie była miłość
Ostatecznie będzie czas na jaśniejsze myślenie a jak na razie płaczę i nie mogę spać, staram się utrzymać dobre samopoczucie. po prostu jedno dobre uczucie. o to chodzi, tak to idzie i może przegramy walkę, ale to w porządku, to nie zależało od nas. nic, co stało się do tej pory nie było czymś, co możemy kontrolować. morze tego całego niezdecydowania to nie ja, o nie, bo ja dawno temu zdecydowałam, czy ta droga wygląda na odpowiednią by nią podążać, odpychamy się od siebie, po to żeby poczuć coś prawdziwego.
i później ucieknę
Nigdy nie będę musiała widywać innych zakłopotanych twarzy
Nikt mi się nie podoba
co jakis czas czuje się jakby w całym kosmosie nie było nikogo dla mnie