hellooł :*
na zdjątku jestem ja z mamusią, Danielem i Wiktorem :D
dzisiaj wstałam o 11, zjadłam śniadanko i do 14 pisałam w moim pamiętniczku a i tak daalej nie napisałam wszystkiego, haha :D w sumie jestem dopiero w połowie :((( jeeejciu, a jeszcze doszło pare kolejnych rzeczy, które muszę dopisać, ja tam chyba nigdy tego wszystkiego nie napiszę :( musiałabym chyba pisać cały dzień i całą noc żeby to wszystko tam opisać, hahaha
zaraz lecę pozamiatać i uczesać moje śliczne pieski <3
nie chcę wracać do szkoły ://////////// było bez niej tak fajnie, ona nam tylko niszczy życie no :/
wczoraj byłam praktycznie cały dzień u mojej Beci :**
a dzisiaj ona wyjeżdża do Angli razem z Angeliną, te jakie świaaatowee :D hah
właśnie wypiłam sobie kawkę mrożoną, mniami
baaay