hello :)
tak wiem wiem... pojawiam sie tu zecydowanie za zadko eh. ale co ja za to moge ze mi czasu nie starcza?
fotka jeszcze z mazur...ohh tak pieknie bylo...mmm...
opancerzona w kapturze bo wiałooo..hihi... ale to dobrze ;)
teraz to zostaja wspomnienia po kolejnych wakacjach...
"ja chce jeszcze raz! ... "
a na zdjeciu moja rodzinka zeglazy ^^ ale taty nie ma bo fote strzelal :D
w szkole duzo zmian...
inna polonistka :/ zobaczymy jak to bedzie... ale mowiac szczerze boje sie :(
nie ma podzialu na grupy na jezykach. eh
heh...zart tygodnia... jestem PRZEWODNICZACĄ
kabaret :p
na szczescie od ponidzialku ma byc zmiana planu bo przeciez ten jest masakryczny :/
w piatek bym do 17 siedziala...psss...
dobra koncze...
jutro na kiermaszu ksiazek :)
pozdrawiam i komentujcie;)
luki