photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 SIERPNIA 2012

Świat w wielu barwach

Dni płyną a ja dalej w domu siedze, Przyznam się nic niezałatwiłem ostatnio, jeszcze tylko pare problemow finansowych przybyło.

 

Przez ostatnie dni coraz bardziej zawodze się na osobach, które mi zostały. Jakoś nieumiem działać tak aby mi było tylko wygodnie. Ja pomagam ale powoli mi sie to nudzi nieotrzymując niczego. Wiele sprzecznych i nieprzemyślanych zdań usłyszałem przez te pare dni. Troche trudne przemyślenia po dziśiejszym dniu mam. Były przyjaciel ma problemy ale jakoś mi to u dupy wisi... Nienawidze gdy jest się w jakiś sposób uważany za gorszego, głupszego, mniej rozwiniętego z powodu tego gdzie się mieszka. Napewno niewybrał bym tej dziury... 

 

Może ja też powinienem zostać egoistą?  Jakoś rozwój własnej osoby jest u mnie na ostatnim planie... a może taki właśnie priorytet powinienem obrać?  Może rzeczywiście przeszkadzam? Może trzeba zyć własnym życiem i do celu po trupach? Oszukiwać, dręczyć, wykorzystywać i usuwać z życia a pod nosem hihotać z klęski innych? 

 

Mieć wszystko w dupie!!!

Komentarze

Junior kaelthas Ale co mi z ulotnego szcześcia gdy jestem mily dla ludzi? Jeżeli i tak Ci ludzie maja Cie gdzies?
02/09/2012 23:03:34
mervark A byłbys szczęśliwy Wojtek, wykorzystując, dręcząc i oszukując?
29/08/2012 10:23:03
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika kaelthas.