Siemka
zdjecie to fragment mojej kanapy :D
siocha niedawno przyjechala do mojego domu i zajela kompa wrocilem z dworq ,kamez poszedl do waska a ja siedzialem i sie nudzielm i uswiadomilem sobie ze poza kompem albo dworem to niemam zadnych przyjaciol zesmucilem sie :( ale uswiadomilem sobie cos brutalnego ze na tym swiecie niema czegos takiego jak milosc i przyjazn tylko nam sie wydaje ze kogos kochamy ,a przyjazn ? tylko wydaje nam sie ze mamy przyjaciol po jakims czasie oni tez cie olewaja jak kazdy niektorzy ludzie chleja i zmieniaja panny jak rekawiczki i twierdza ze to zycie ,wiecie co stwierdzam stwierdzam ze zycie jest wtedy kiedy patrzysz na kogos i trafia w ciebie piorun a ta 2 osoba czuje dokladnie to samo to jest zycie !!! a nie chlanie ok dzieki za uwage nara pozdro