Minął prawie miesiąc od ostatniego wpisu, ale akoś nie miałam do tego głowy, po prostu mi się nie chciało :) Zostały jeszcze 4 dni do końca wakacji, w sumei to już prawie 3.. fajnie byłoby je dobrze wykorzystać, no cóz postaram się ;) Wczorajszy dzień zleciał szybko, wieczorem na orliku, a potem coś lepszego na koniec, nie napisze nic więcej :D Dzisiaj musze poczekać do wieczora, może coś się uda jeszcze zrobić, a jutro spotkanie integracyjne z moją nową klasą ;) Sama sobei życzę powodzenia ;]
jPS. Pozdrawiam mojego braciszka, który prędzej czy póżniej tu zaglądnie :*
***