ojej... i po feriach. Głupio. Ale na Choćki i tak będę jeździć. A z resztą po co to pisać?! Raczej nikogo to nie obchodzi, bo i tak nie wszyscy załapią o co chodzi. (jak nie wiesz to pewnie jest "actimel"). Kończę. Pa.
pseudochemiczna Chodzi o to, że dzisiejszego święta nie cierpię, a dziewczyny chciały, żebym wyszła. Rano miałam fatalny humor i dzięki terapii Goo Goo Dolls`owej jest dobrze (;.
Śliczne zdjęcie ;**