bla...blaaa...bla...
Nie było to tak dawno... Ale jednak... ( Komar mnie właśnie użarł... swędzi...) xD
Poślizgnęłam się na papierze tak centralnie pod stól... i boooooli!!! xD
Ale nieważne... dniami się okropnie nuuuudze.... =| a to wkńcu wakacje... brak miejsca na nudę... a tu jednak... =((
A tak do zdjęcia... to ja i Marysia... na którejś religii.... fajne były te lekcje... najlepsze ściąganie na angolu i jedzenie na nim... oraz temat na religii TEMAT: wolna (e)lekcja
Ludize uwielbiam was i będzie mi was Strrrrrrrrrrrrrasznie brakowało.... =(((
Kończę... papa =****
ach... pozdro dla wszystkich... szczególnie dla mojej najlepszej "dawnej" klasy =*****