Orócz estetycznego aspektu wykończenia frontu biblioteki bogato wyposażonego w poręcze i balustrady ze stali nierdzewnej warto tu wspomnieć o koncepcji "bez barier". Dawniej wspiąć się na wyżyny wejścia głównego było niemożliwością dla kogoś poruszającego się na wózku. Teraz się to radykalnie zmieniło. Brawo!
Mam nadzieję, że wenątrz też znajdą się odpowiednie instalacje ułatwiające eksplorowanie bibliotecznych zasobów osobom niepełnosprawnym.
A poza tym, to po prostu mi się podoba ta pajęczyna z błyszczącej stali. Może jeszcze coś z tej "sesji" pokażę? Zobaczymy :)
Pozdrawiam!!!
P.S.
W tle oczywiście ulica Żołnierza Polskiego, ale o tym potem.