Pamiętam, że kiedyś była tu "Izba pamięci narodowej". Takie mini - muzeum związane z ruchem powstańczym Górnego Śląska. To tu ponoć (chociaż są wątpliwości) spotykały się przy kielichu konspiracyjne "siły" mające doprowadzić do pozytywnych wyników plebiscytów w Bytomiu (bezskutecznie zresztą), podobno bywał tu nawet sam Korfanty. Podobno - to z innych przekazów - odbywały się libacje w/w i nawet kogoś aresztowano po pijaku.
Dziś zarządza tym obiektem Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego. Stanowi on coś w rodzaju "filii" Muzeum Górnośląskiego. Jeszcze niedawno była tam knajpa. Taki sobie kuflolot z nienajgorszą kuchnią. Sądzę, że to miejsce powinno być wykorzystane w jakiś bardziej racjonalny i przystający do historii sposób. Polecam Waszej uwadze!
Między oknami frontowej ściany budynku widnieje tablica z następującą inskrypcją:
u góry:
Godło PRL (orzeł bez korony) sąsiadujące z herbem Bytomia i poniżej tekst:
"DOM TEN
DO ROKU 1922
BYŁ OŚRODKIEM POLSKICH
ORGANIZACJI KULTURALNO - OŚWIATOWYCH
I SPOŁECZNO - POLITYCZNYCH
WALCZĄCYCH O NARODOWE
I SPOŁECZNE WYZWOLENIE
ZIEMI BYTOMSKIEJ
W 15 ROCZNICĘ POWSTANIA
POLSKIEJ RZECZYPOSPOLITEJ LUDOWEJ
22 LIPCA 1959 ROKU
KOMITET OBCHODU
15-LECIA PRL w BYTOMIU"
c.d.n.
Na zdjęciu powyżej - rzeczona tablica