gdzieś znalazłam... HARCENALIA 2010 ;) wczoraj mnie w szkole nie było... i b. dobrze, ale kiedyś trzeba wrócić do szkoły... ;( a dziś... wstałam ok 7.20, bo wcześniej mi się nie chciało. xd ok. 7.45 wyszłam do szkoły, oczywiście się spóźniłam, bo co to by było. xd matma... nie skomentuje... j. hiszpański... to jeszcze zniosę j. polski... oczywiście razy 2. ;/. no ale nie najgorzej... wf. piwot z dwutaktu. ;/. dobra, kończę, bo nic mi się nie chce, a dużo mam roboty...