Taaa mój tragiczny humor od kilku dni wcale nie pokazjuje radości z wakacji, kótre mam wcześniej i sa najdłuższymi w moim życiu. Przepraszam za ten humor bo wiem zedla jedenj osoby jest to szczególnie uciążliwe. I zyć sie mną nic sie nei da zrobić. chciałabym wiedziec od czego mam ten humor pozbyć sie go i cieszyć sie z tylu spraw z kórych powinnam sie cieszyć. Ale to tak trudno kiedy trci sie wiare i jakiekolweik nadzieje bez powodu. normalnie super jest.
siedząc i słuchajac na cały głos albo jego ślicznego głosu *
albo tego coveru na iphonach *
nie lubie tego ze pewnych rzeczy nie mogę być pewna a chciałabym. Ale chcieć to ja sobie mogę.
jestem nie do wytrzymania...
porzebuje sie przytulić
chciałam napisac tu o wiele więcej wszytkie przemyślenia i w ogóle ale doszłam do wniosku ze nie ma to sensu.
loOoczek