Koniec?

Druga notka...

ehhh

;(;(;(

...

Powiem wam szczerze....

Nie ciągnie mnie już tak do Justina....

Ta szalona miłość do niego

wygasła....

Nie reaguje na to czy przyjedzie do Polski czy też nie...

Bo i tak wiem że nie pojadę na jego

koncert....

Płyty też nie kupię...

Olewam to...

Mam teraz wiele innych

poważniejszych spraw na głowie...

Ta głupia,nie realna miłość

dobijała mnie...

I oddalała od osób które naprawdę kocham...

Teraz gdy wiem kto skradł mi serduszko moje...

Uświadomiłam sobie że ta niby

"miłość" do Justina to było

tylko chwilowe

I właśnie ta chwila się skończyła...

Przepraszam

Nie wiem ..

Jeśli chcecie mogę dalej

prowadzić tego fbl.

jeśli nie...

Jeśli uważacie,że osoba która

przestała go kochać nie może prowadzić pb o nim

to proszę bardzo..

mogę oddać pb...

Zostanie mi on na długo w pamięci,ale w sercu go już nie ma

Cierpiałam z jego powodu strasznie..

Teraz to już koniec!

Czas zakochać się w realnym świecie i przede wszystkim szczęśliwie...

Co będzie w moim przypadku

bardzo trudne

teraz też kocham kogoś bez wzajemności

ale damy rade;p

Starać się będę ze wszystkich swoich sił...

KCM<3

              PRZEPRASZAM ZA TĘ NOTKĘ I OGÓLNIE ZA WSZYSTKO...

EJ ŻEBY NIE BYŁO JA DALEJ JESTEM JEGO FANKĄ!