Cześć Beliebers tu Ola :)
Uwielbiam robić zdjęcia Justinowi kiedy śpi, bo on wtedy jest taki niewinny, taki spokojny i słodki. Wiecie jaki to cudowny widok na zywo ? I od 28.12.12 r. mam taki widok codziennie, to jest takie niesamowite.. Wiem, że wcześnie jest, a on już śpi, ale biedaczka bolała głowa i się położył :] Miał tylko leżeć i ze mną rozmawiać, ale zasnął.. nawet widać moją nogę, o która się opiera haha. Czuję jak mama pichci coś w kuchni, chyba jakąś paprykę nadziewaną robi.. Uwielbiam Polską kuchnię, ale to chyba nie dziwne, bo jestem Polką. Ciekawe kiedy wybiorę się do USA ? Narazie mi się nie spieszy, bo z Justinem musimy się sobą nacieszyć, bo nawet gdy zasypiamy to już za sobą tęsknimy. Wiecie, to jest takie przyjemne kiedy zasypiamy oboje w siebie wtuleni.. a rano, budząc się widzimy siebie.. Ja go tak strasznie kocham. Scoot i Ush mówią, że jestem jedyną osobą, która potrafi go obudzić. ale to prawda, bo kiedy ktokolwiek inny niż ja go budzi on dalej śpi i to jeszcze pocniej niż wcześniej. A kiedy ja wkraczam do akcji to ze skutkiem :P Raz puściliśmy mu jego piosenkę i on przez sen śpiewał, to było takie super, nawet to nagrałam :) Przytuliłabym się do niego, ale zasnę jeszcze albo go obudze, a tego nie chcę poza tym zaraz jedzenie będzie gotowe. Szukam jakiegoś ciekawego filmu, który moglibyśmy obejrzeć, ale nie mam kompletnie pomysłu.. hmm, coś bym porobiła. może poczytam ? dzisiaj rozmawialiśmy z Pattie na skype, ona jest taka kochana i wyjątkowa. Bardzo za nią tesknie.. i Justin też, ale nie powie mi tego, bo nie chce mnie ciągnąć do Kanady, twierdząc, że ja męczyłam się z tęsknoty za rodzicami i Polsą przez bite 3 miesiące, więc on też może się trochę pomęczyć (Skarbie ja wiem, że tęsknisz :*).. kończę już, bo nie wiem co napisać.. może to, że jestem tak bardzo szczesliwa, że niczego więcej mi nie potrzeba, pragnę tylko by on był przy mnie, bo on jest dla mnie jak tlen. niczego więcej nie potrzebuję, bez niego umrę. Kocham Cię Justinie Bieberze najmocniej jak tylko mogę <3
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24