Robienie zdjec Marcinowi było bardzo niebezpieczne jak dla mnie.... Ale jakims cudem uszłam z życiem no i paroma siniakami .. eh...
Moja nauczka .. nie chodz tam gdzie jest wiecej niz dwóch facetów.. inaczej kiepsko z Toba..
Ale na poligonie było suuper ;)
Pozdrofffffka dla pana Miecia.....:):*: