Zdjęcie z majówki na Czersku. Z Obstawą , lekko zmęczona "życiem" xD
Świat stanął ostatnio na głowie. W maju spadł śnieg , jakiś idiota wymyślił obronę pracy licencjackiej , matka obarcza mnie swoja utrata pracy, a ja jk na złość zalałam kompa. Kolorowo.
Na szczescie snie już stopniał (to dobrze bo wszystkie zimowe ciuchy mam już w Zgorzelcu O.o)
Przed obroną i tak nie ucieknę, trzeba dokończyć w końcu pracę, no i ciągle się łudzę, że uda się odratować mojego lapka ;/
3 majcie kciuki ...