wszystko fajnie i pieknie.
kawusie, tigerki, powerade i jechane.
tylko ktoś mi pokaże kiwi, albo da do zjedzenia to zapierdole.
i kiedy zaczyna coś się układać nagle w naszym życiu pojawiają się komplikacje.
ty wyjeżdżasz ja zostaję. i tu rodzi się problem.
kocham cię i mam nadzieję, że o mnie nie zapomnisz.
jesteś dla mnie kimś wyjątkowym, i nie chcę, żeby się to popsuło.
teraz już nic nie będzie takie same. nic nie będzie jak kiedyś.
teraz, nie wiem, jak potoczy się nasz los, nie wiem, jak to będzie.
wiem, że dla ciebie to szansa - dla mnie, ogromna strata.
nie mogę ci tego powiedzieć, nie chcę cię zatrzymywać.
a właściwie chcę. ale wiem, że jeśli cię kocham - nie mogę.
STÓJ. jakoś się ułoży.
albo nie. JEDŹ. ja sobie poradzę, jak zawsze.
to boli, ale wiem, że będzie dobrze.
KOCHAM CIE BEJBE <3.