nie do końca mnie widać, ale nie da się ukryć że taki był cel ...
Była sesja u sasa, myśl przewodnia moja gitara "Stagg C 542 BK"
Od jakiegoś czasu jestem posiadaczem tej gitary, jednak na razie nic jeszcze niestety nie umiem zagrać ale mam nadzieje że zmieni się to szybko. Jak by kto kolwiek jeszcze rok temu powiedział mi że teraz będę uczył się grac na tym zajefajnym instrumencie to na pewno bym w to nie uwierzył, wręcz nie lubiłem tego instrumentu.. Ale czy to znaczy że ludzie się zmieniają ?? Chyba nie.. Tylko niektóre rzeczy lub ludzie wpływają na człowieka trochę bardziej lub trochę mniej, jednak cieszę się że stało się to co się stało że w końcu znalazłem sobie "twórcze" i czasochłonne hobby...
Ale i tak cierpię na nadmiar wolnego czasu... Więc jak ktoś by chciał mi zająć go trochę to był bym wręcz wdzięczny...
Czasem się zastanawiam czy nie jestem samotny... ale przecież mam wielu znajomych, przyjaciół...
jednak dobrze by było mieć kogoś więcej niż przyjaciela... ;(
może w następnym życiu spotkam kogoś kto mnie zrozumie ... :|
a po za tym to w szkole do przodu... w wtorek tatuś w szkole był, jeszcze żyję więc nie było źle...
| jestem do wzięcia... ale kto by mnie chciał...