janiemogę.
boli mnie wszystko.. bez kitu,nie wiem już totalnie co się dzieje.. tydzień zaczynam od wizyty u laryngologa. :< niech mnie wreszcie ktoś wyleczy z tego wszystkiego! ;( masakroos..
dzisiejszy dzień.. hm. malina :D trening st, później powrót do domu z Mateuszem:*, Pisiorem i Anastazją xD omg xD uśmiałam się niesamowicie xD. następnie uziemienie częściowe,bo mamusia moja cudowna zabrała mi kurtkę xD ale mimo to spędziłam ekstra wieczór ;* w domu,bo w domu,ale w cudnym towarzystwie:* dziękuję za torebkę:* jest śliczna.<3
teraz zwijam się z bólu >.<.. eh.:<
nadchodzący tydzień? hm.
urodziny :D! najlepsza rzecz w przyszłym tygodniu:D. no i oczywiście,żeby nie było za kolorowo,to cały tydzień mam sprawdziany.. szykuje się najgorszy tydzień jak na razie.. ale w sobotę.. zloooot!:D:D:D:D:D! fk yeah :D! biorę pikolo i jadę,nie ma opcji :D!
idę spać w sumie,bo.. aa chooj. nic.
dobranoc.:*