Tu w Drawsku codziennie mam ostry wycisk i już tak bolą mnie nogi ze nie moge chodzic.:(Ale jest fajnie, bo można się duzo o koniach nauczyc i na koniach nauczyc:)W dwa dni np. nauczylam sie kłusowac tak dobrze ze dostalam złotą kartkę od mojego instruktora.:DDziś jeszcze jadę w teren bardzo daleko bo nad jezioro Dłusko a to jest 10 km od stadniny:[szok]Trochę się boję:[zaklopotany].
Ale jakoś to będzie...:)