Cały czas nie moge zapomnieć tych naszych wspaniałych chwil na molo jak Kocio łowił rybki a ja mu przeszkadzałam......to będą najpiękniejsze wspomnienia...bo niedługo do pracy rodacy...oby wszystko poszło po mojej myśli...tęsknie za tymi chwilami które przeżywaliśmy na naszym wspólnym wyjeździe...
ale spoko juz planuje kolejny...