Dzisiaj dzien jak co dzien :) wstałam , ogarnełam sie , i polciałam do magdy bo miałysmy isc nad jezioro . przed jeziorem paczyłysmy za piłkami siatkowymi bo magda chciała kupic :) po 14 kupiła ja i z sklepu nad jezioro . Ogl to fajnie było , cały cazs garlismy w siatke , od 14 .30 do 18 iles , parwdopodobnie zbiłam sobie kosci , ale to nic ,:)) do pewnego czasu było fajnie , ale pojawiła sie jedna osoba i jakos wspomnienia wrociły . :c pozniej niesty zostaam wrzucona do wody , xd ogarnłam sie z magda i poszłysmy do domu :D
http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=NIsggPDXGBM&feature=endscreen
bylo w miare dzisiaj :)