Już humor lepszy, staram się nie mysleć o smierci michaela.
chce sobie kupic perfumy avril lavigne; black star.
Dzisiaj jest niedziela, niesamowicie gorąca niedziela, nie da sie wytrzymać.
Wczoraj byłam w Londynie, w orgodzie królowej, szlarnie byly niesamowite,,,ale za gorąco ;/
Hmm glowa mnie boli, w tv nic nie ma, ogladam wzgorza manhattanu na mtv, nuda.
haha hayley jest boska,
sory ze nie dodaje wlasnych zdjec, nie jestem u siebie na kompie, u mnie net sie popsul, jestem u brata..
mmm pachnie obiadem, glodna jestem, potem chyba wracam do domu..
jak cos to prawdopodobnie nie bede na kompie do nastepnego weekendu, wiec pisac smsy; 07533602365 bo moze mi sie nie udac wejsc na photobloga na kompie.
CYA;**