Zostały mi jeszcze jakieś opcje awaryjne ... I to właśnie jedna z nich.
Wciąż i nadal (nie)zapomniany Firlej ;-D
Grudzień grudzień. Święta święta. Sylwester sylwester.
S Y L W E S T E R .
No powiedzmy, że jakieś wstępne plany są. Miejmy nadzieję, że wszystko się uda
i będzie po mojej myśli. Chociaż nie ważne gdzie, ważne z kim.
Mhmmm, powiedzmy, że zbliża się koniec semesteru. Szybko ten czas leci.
Ale szkoła szkołą, a zpit ? Nadchodzi czas, dziwny czas przygotowań,
prób, aż w końcu ... koncertów. Nie powiem, że tego nie lubię.
Choć czasami potrzeba mi odpoczynku. Fizycznego, jak i psychicznego.
Ale nie teraz, gdyż jutro imprezzzzzujemy ;>
Także może będą jakieś słit fociaszki na fotoblożka.
A teraz wybaczcie, pójdę korzystać z życia.
Użytkownik jowittaa
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.