A raczej Morskie Oko. Znajdujemy się dalej w Zakopanem, a będąc dokładnym to kilka kilometrów pod.
Nie jestem jakimś jasiem wędrowniczkiem, ale zwłaszcza w Polsce już sporo zwiedziłem i to jest dla mnie jedno z piękniejszych miejsc. Fotka tego nie oddaje bo robiłem ją ja, ale muscie mi wierzyć na słowo.
Żeby tam dotrzeć trzeba pokonać 9 kilometrów w jedną stronę. Dla niektórych to spory wysiłek i ja się nie dziwię. Ale naprawdę warto. Gdy się już osiągnie cel to chyba wszyscy się zachwycają. Ja byłem w tym miejscu 3 razy i zawsze koiło to moja duszę ;)
No, tyle smęcenia. Pozdrawiam, flippant.