baaardzo długo mnie tu nie było... z braku czasu rzecz jasna!
dziś się pojawiam zostawiam ślad po sobie i nie wiem jak zwykle kiedy znów się pojawię... ach to życie studenckie...:/
ach być tak wolnym jak ptak.... motyw wolności ciągle u mnie powraca, ale co zrobić skoro głowa wypełniona takimi myślami?;) wlaczyć z nimi? ale po co? a poza tym to chyba niemożliwie;)
po prostu są sobie gdzieś tam w mojej główce i co jakiś czas dają znać o sobie, że ciągle są!;)
Święta się zbliżają wielkimi krokami-wyczekane, wyproszone, wymodlone, wreszcie!;D
tak na wszelki wypadek gdyby mi się nie udało już tu zawitać przed nimi;P ->
WESOŁYCH ŚWIĄT LUDZISKA!!!:D