Kiedy jestem pomiędzy..
Zniknięciem, a istnieniem.
Kiedy jestem pomiędzy..
Spełnieniem, a pragnieniem.
Kiedy jestem pomiędzy..
Rzeczywistością marną.
Kiedy jestem pomiędzy..
Noża ostrzem, a murem.
Kiedy jestem pomiędzy..
Złym ruchem,
A dobrym wyborem.
Kiedy jestem człowiekiem,
A kiedy potworem.
Kiedy jestem sobą, a kiedy aktorem.
Kiedy jestem.. A dogłębnie ranię.
Kiedy jestem...
A nic już nie zostanie..
Kiedy jestem..
Sama pośród tłumu.
Kiedy jestem..
Na wytrzymałości bólu..
Kiedy..
Chcę oczu nie otwierać,
Aby nie być już pomiędzy
I nie musieć wybierać..