no a dzis .. dodaje stare zdiecie bo nie mam innych:p
Dzisiaj zaciesz na praktykach. Ci co byli, wiedzą dokładnie. ;p
A od czego sie zaczęło ?? a zaczeło sie od dzemu na stoliku.. To wyglądało mniej więcej tak:
-Na stoliku dżem jest.
-To go sprzatnij.
-A może chcesz wylizać??
No i w śmiech. Bo ktos sobie skojarzył i wyszło: a może chcesz mi wylizać??
No i od razu: "Aśka, Wioletta i Robert wstańcie. Pójdziecie tarz do pani kierownik i powiecie, że jesteście ode mnie." No i dostaliśmy do mycia jakieś tortownice brudne od jakiegos kleju chyba. I musieliśmy myć je w domestosie.a potem kszysiu ktory mi w zeszyciku od Stasia narysowł kota. n ie odezwe sie wiecej ze mam dziem na stolikuxD
To tak w skrócie.
To ja kończę.
Pozdro dla:
^^Aśki
Mateusza^^ --> lol
^^Kaśki --> Dzięki za notatkę aha i jak tam randka z Kamilem??
Roberta^^
^^Krzyśka i całej naszejkochanej gropy:**
komentujcie