powoli do przodu, został tylko jeszcze jeden egzamin :) ściagi są już gotowe i czekają, by odegrać ważną rolę.. no cóż - sesja :)
jeszcze miesiąc i będę mogła odetchnąć od tego co mnie tu otacza, gdzie pogrążamy się sami nawzajem, ranimy się nawzajem, często nie zdając sobie z tego sprawy. Mam dość tych kłamst, tego zakłamania, zazdrości, dwulicowości, tego toksycznego powietrza.. Nasz problem polega na tym, że nie potrafimy odpowiedzieć sami sobie na pytanie "Czego chcemy?", widzimy winę we wszystkich, tylko nie w sobie. Nikt nie jest idealny, każdy popełnia błędy, ale trzeba umieć wziąść za nie odpowiedzialność i za każdym razem wynieść z nich naukę, wtedy na pewno byłoby nam dużo łatwiej..
/Bo my przeżywamy każdą chwilę
To los nam wyznacza każdą mile
Tak tu nic nie dzieje się dwa razy
To coś nie powtórzy się nie zdarzy