Pewnego pięknego dnia do pracy przyszedł kolega Arek...
Ale był on jakoś dziwnie inny ;)
co tu dużo opowiadać... był na zawodach i rusek optukł mu pape :[smiech] :[smiech] :[smiech]
[b]ALE ZAWODY WYGRAŁ[/b] respect bro:D:D:D
Komentarze
summerr Jeździk! jaki gangsta xD
a kolega troche dostał ;p
dodaje oczywiście ;)
pozdro! ^^