RATUJMY KUBĘ .!
Zwyrodnialcy podpalili zamkniętego w kojcu Kubę. Ledwo żywego psa, w amoku powodowanym bólem, biegającego w kółko znaleźli obrońcy praw zwierząt.
Kuba ma liczne poparzenia i otwarte rany.Cudem przeżył.
Potrzebne jest długotrwałe i kosztowne leczenie.
specjalny hydrożel ze srebrem, które działa przeciwbakteryjnie kosztuje nawet 150 zł za sztukę.
Dziś leczenie psa kosztuje około 200 zł. dziennie.
Istnieje jednak szansa, że Kuba będzie mógł chodzić a nawet biegać, ( dlatego warto pomóc ) choć sierść na pewno nie zakryje wszystkich jego ran. Jednak przez najbliższe dni, a może tygodnie Kuba będzie musiał leżeć. Niestety prawie cały czas wybiera prawy bok.
Ta pozycja sprawia mu najmniejszy ból, ale jednocześnie powoduje odleżyny. Pomóc może specjalny materac antyodleżynowy, taki sam, jakie stosuje się u przewlekle chorych osób.
KAŻDA ZŁOTÓWKA I NAPISANIE O TYM NA WŁASNYM BLOGU BĘDZIE DLA NIEGO POMOCĄ.
Konto Fundacji Mrunio, na które można
wpłacać datki na leczenie Kuby:
Bank PEKAO S.A I O. w Kłodzku
85 1240 1965 1111 0010 1171 6801