chyba zupełnie mnie pojebało,że to dodaję,ale miałam to na pulpicie,a nic więcej nie chce mi się szukać
jestem wkurwiona WKURWIONA,no dobra nie.jest mi źle,cholernie źle.dlaczego?wszystko po trochu.
nie mam siły.
i co?i teraz mamy się nie widzieć kolejny TYDZIEŃ,tak?
ZAJEBISCIE.
przy okazji,dziękuję mojej kochanej jedności za pomoc nad dzieciakami.
jutro mogę siedzieć z nimi cały dzień.I TAK NIE MAM INNYCH PLANÓW.
idę teraz się topić w smutku
cześć, chce Ci powiedzieć że jesteś całym moim życiem i bez Ciebie to jak bez tlenu.