Wiec całuj mnie częściej ,bo nie wiem jak będzie..

No wiec, po weekendzie.

Od piątku od 16 zaczynamy lekcje rosyjskiego;]

Oglądam jakiś film o miłości, oczywiście jakby inaczej.

Bardzo nie lubię zawodzić się na przyjaciołach, ale cóż czasami tak bywa, bo powtarzam przyjaciel to nie ten który się z Tobą tylko śmieje, ale i płacze, pociesza i przede wszystkim jest nawet jak powiem o 12 w nocy, ze mam problem zawsze jest..

Cóż oszczędzam słowa :Mój przyjaciel.

Jutro Białystok zabieram ze sobą podręcznik od polskiego, alfabet rosyjski i Dom nad rozlewiskiem..

Postanowiłam skasować zdjęcia z użyciem mojej twarzy w widocznym stopniu, bo dzięki [pewnej osobie zrozumiałam po co są takie portale jak ten, dziękuję za weekend;]