A więc pierwsza notka.
W sobotę wróciłam z Włoch. Było super! Szczególnie Belgowie czy kto tam wie co to było, no nie Sandruś ? :[smiech]
Niestety wszystko co dobre zawsze się kończy :[placze].
Oczywiście ja zawsze mam pecha :[placze] Sandruś wiesz o co kaman.
Hmm. nie wiem co jeszcze pisać.
Pozderki:
Sandruś :[okularnik] - do bani :[placze]
Paweł :*
Maciek :P
Bartek :[damyrade]
Nati :[zakochany]
Ropuszka moja :[zakochany]
Martuś :[zakochany]
kochammmm :* :* :* :* :* :* :* :* :* :*
buziaczkiiii