Czesława.

Tego dnia zrozumiałam, że niektórzy może i mają jaja ale kompletnie nie wiedza jak ich użyć. Co poradzić??

Typy:

1. Niektórzy boją się być sobą, wolą być dmuchaną lalką na sznurku u nogi kolegi. Ich sensem życia jest naśladowanie zachowania ludzi, którzy w danym czasie i miejscu lub grupie znajomych są uznani za lubianych. Boją się być sobą by nie zostać wyśmianym i odepchniętym od grupy.
2.  Inni świetnie sprawują się z roli przyjaciółki. Możesz z nimi iść na zakupy, obgadać grubą babę w tramwaju, nawpierdalać się śmiecio żarcia a potem patrzeć jak z błogą mina wysłuchują tego jak marudzisz na swoją ''za gruba dupę'' i ''za krzywe nogi''. I nie oznacza to, że są gejami. Wielu z nich ma zajebiście udane związki ze świetnymi laskami. 
3. Następni uważają się za zbyt męskich przez co są zadufanymi w sobie, samolubnymi dupkami. Myślą tylko jakby tu sobie bardziej dojebać klatę i rozciągnąć kutasa. Koks, napinka i jeszcze trochę koksu. A jak się znudzi można iść się najebać Karmi. Typowi lanserzy, klubowi jebacy wszystkiego co ma luźne nogi, szerokie usta i cisny otwór.
4. Są też tacy, którzy mocni i zajebiści są jedynie przy, a raczej przed swoimi kumplami, z podobnych powodów, co Ci z pierwszego punku. W rzeczywistości są cisi, lubią spokój są delikatni i wrażliwi. Popłakują sobie czasem w poduszkę albo ramię pluszowego misiaczka. Miło jak facet jest wrażliwy, no ale po co mi histeryczna neurotyczka?

Mój typ?
zdecydowanie 2, wolę świetnego kumpla niż toksycznego zjeba.