Macie ; )
Ręka jednego z zakochańców .
Lubię takie sny. Bardzo .
Lubię Cię.
Przepraszam, tak mnie kręgosłup bolał że nie byłam w stanie wstać po telefon.
Nie mówiąc już o gorączce .
Ale i tak Dziękuję.
Za co? chyba że jesteś.
Zawsze to samo. Zawsze chcę aby kończyło się to wszystko inaczej.
I zawsze kończy się tragicznie .
Oj, Ola Ola ..
Teraz zaraz wybywam, potem obiad, potem co?
Tydzień zawalony, znajdę w nim miejsce na szkołę? To się okaże .
Oczekuję piątku wyjazdu, coli vaniliowej, Philipa, Dziewczyn, Juliana, Wujka, Cioci, Ogródka, lasu, beztroskości, spadających gwiazd, siedzenia w nocy na balkonie z latte BYLE DO PIĄTKU ! <3
Edit: 1:17 Skąd wy możecie wiedzieć że tak nie jest ? Dlaczego mnie nie rozumiecie? Dlaczego macie mnie w dupie, a na zewnątrz udajecie zatroskanych i idealnych? ...
Edit: 13:15 : Ten głupi kręgosłup tak cholernie boli !