święta, święta i po świętach, A DUPSKO ROŚNIE -.-
nie lubię tego, 5 kg więcej, Boże.
ale przynajmniej postanowienie na nowy rok będzie - SCHUDNIJ KLOPSIE :D
za kilka dni sylwester, chyba sobie nie pobaluje, bo musze pilnować z Agą Antka. ;<
nie powiem, że się ciesze z tego powodu. ;c
no cóż, szału nie będzie dupy nie urwie, niee? ;o ;>
dobra to ja idę, baaajo pipole. : )
ps. Sczęśliwego Nowego Roku, bo Wesołych Świąt to za późno ! :D