ja to jeszcze mam...

no i jest. gucha i brat zielony. dawno dawno temu...

jeśli będę was tym gnębić, to z góry przepraszam, bo może być ciężko, ale zdjęcia z młyna (wieczór pamiętny) to najnowsza inspiracja:)

ku czci brata pom pom:) ku czci zielonego pom pom! gucha jak jak jak jak... nazwać nie potrafię ;] i nie wiem, kto tę fote trzasnął... kto miał takie wyczucie perspektywy....

może konkurs: jak gucha wygląda na focie?

I - oto - pieśń skończyłeś - - i już więcéj
Nie oglądam Cię - - jedno - słyszę:
Coś?... jakby spór dziecięcy - -
- A to jeszcze kłócą się klawisze
O nie dośpiewaną chęć:
I trącając się z cicha,
Po ośm - po pięć -
Szemrzą: "Począłże grać? Czy nas odpycha??..."
(...)

                                                                               (C. K. Norwid)

tekst dobrany wbrew wszelkiemu estetyzmowi. ale świadomie - ma się to wyczucie ;] bo on jush nie gra... jak ja...