palma mi odbija. albo cokolwiek innego robi(; największe palmy w kraju - tylko w Łodzi, hah.
Poznań, Gdańsk, Łódź - ostatnio wciąż w tę i z powrotem, nie było czasu popracować;> teraz się to na jakiś czas odmieni - nie planuję podróży nigdzie dalej, ale za to zapraszam do Jelonki=)
a spóźnianie się na pociągi wchodzi mi w nawyk:/