(po moim genialnym skasowaniu treści notki...)
pamiętaj nie zapomniałam o Tobie. To co że mnie czasem ignorujesz i nienawidzisz kiedy pożyczam Twoje rzeczy, ale wiedz, że to działa w dwie strony.
wiadomość do Ciebie: w garść w garść! to jeszcze nie koniec.
słuchając dziwnie destruktywnej muzyki, napawam się momentem chwilowego oddechu.
'właściwie to lubię na Ciebie patrzeć...'