Poznałam Artura z
Szelkowa., ale z Szelkowa
:DD
jest tancerzem :D
Pewniego pieknego wieczoru siedzimy przy stole, koleżanka czyta TO, rozlega się dialog :
S: O, tam jest Radek
M: A ten Radek, pracował ze mną
M: a ten co trzyma dzieciaka
I: A co On zrobił?
a wszyscy <hahaha>
M: Dziecko zrobił mamusiu, dziecko :D
Kułwa, normalnie zje**c mozna było się ze smiechu ^^
____________________________________________________________________________
Mam gdzieś Łukasza
______________________